Wyspa Gran Canaria została uznana przez Światową Federację Optymistów jako miejsce szczególnie godne polecenia dla par. A to ze względu na kilka rzeczy.
Morze na wyspie oraz cały koktail plaż, który ją otacza, posiadają właściwości magnetyczne sprawiające, że przeciwne bieguny się do siebie zbliżają (po raz pierwszy lub kolejny, na wypadek gdyby zapomnieli o tym pierwszym).
Ponadto, błękit nieba Gran Canarii zmniejsza chęć do kłótni. Jest na to certyfikat. Czasem nawet zamienia te chęci w parę. A wszystko dlatego, że na Gran Canarii żyje się w rytm ciepłego powiewu dobrego humoru, który dociera od oceanu i wpada przez okna do domostw sprawiając, że szklanki, które do tej pory były na wpół puste, stają się na wpół pełne.
Piękna pogoda na wyspie przyczynia się również do tego, że nawet najbardziej cicha osoba, nawet człowiek odzywający się rzadziej niż kowboje z Dzikiego Zachodu, zaczyna gadać w najlepsze. Były nawet przypadki, gdy ktoś zaklinający się, że nigdy nie tańczy, zatańczył po raz pierwszy. Tak tak... powiew dobrego humoru ożywia nawet chęć do tańca tutaj, na Gran Canarii.
Koktail plaż Gran Canarii sprawia natomiast, że dni wakacji upływają wyjątkowo przyjemnie. No i jest też sok łańcuchów górskich i małych miasteczek schowanych pomiędzy górami, przez który podróż wgłąb wyspy graniczy z magią, pozwalając odkrywać takie zakątki, gdzie łatwo jest doświadczyć chwili szczęścia we dwoje raz, a potem kolejnej i kolejnej, aż do jej zapamiętania.
Zdarza się też, że pary hiperaktywne, nawitaminizowane, odkrywają na wyspie scenerię idealną do uprawiania stu najróżniejszych dyscyplin sportowych. Wspinaczka, surfing, kitesurfing, trekking, nurkowanie, kolarstwo, rower górski, windsurfing, oraz „i tak dalej” tak długie, jak linia horyzontu.
I to są jedynie niektóre powody zatwierdzone przez Światową Federację Optymistów. Ale istnieje więcej. Przyjedź, by się przekonać, że jest tu całe morze powodów, by spędzić szczęśliwe chwile. Długie chwile. Będąc razem pod słońcem Gran Canarii.